bo 3.03 miałam laparoskopowo usuwany woreczek żółciowy i teoretycznie przez miesiąc nie wolno mi było ćwiczyć a później jakieś lekkie ćwiczenia.. tylko jakie to są lekkie? hmm? wcześniej ćwiczyłam z Ewą Chodakowską ale teraz wydaje mi się że te treningi za mocne są jeśli chodzi o brzuch.. może polecicie mi jakieś lżejsze? bo naprawdę muszę ćwiczyć bo po maluszku trochę jeszcze zostało :P Liczę na Was że coś podpowiecie ;) No ale żeby nie zanudzać to moja opinia na temat Masła kakaowego od Ziaji :)
Masło to otrzymałam do przetestowania dzięki Naturalna.eu , zapraszam do zapoznania się z ich asortymentem :)
Nazwa: Masło kakaowe - balsam do ciała
Producent: Ziaja
Pojemność: 300 ml
Cena: ok. 10-11 zł
Skład:Aqua, Paraffinum Liquidum (Mineral Oil), Cetearyl Ethylhexanoate, Petrolatum, GLycerin, Sorbitan Sesquioleate, Theobroma Cacao Seed Butter, Polyglyceryl-3, Polyricinoleate, Dimethicone, Magnesium Sulfate, Panthenol, Tocopheryl Acelate, Ceresin, Hydrogenated Castor Oil, Ethylparaben, Methylparaben, Parfum, Citric Acid.
Od producenta:
WSKAZANIA
skóra normalna i sucha
DZIAŁANIE
• głęboko i intensywnie nawilża skórę i zapobiega nadmiernej utracie wody
• wygładza, uelastycznia i aktywnie regeneruje naskórek
• lekko natłuszcza i likwiduje uczucie szorstkości
• skutecznie łagodzi podrażnienia i zmniejsza skłonność do ich występowania
• regularnie stosowany przywraca skórze zdrowy wygląd
EFEKTY
• wzrost jędrności i elastyczności naskórka
• pogłębiony naturalny koloryt skóry
Moja opinia: Szczerze gdy go otrzymałam to nie byłam zbyt pozytywnie nastawiona, bo miałam kiedyś krem do rąk z tej serii i nie przypadł mi do gustu. Jak było z balsamem? Hmm.. no też nie za bardzo się polubiliśmy :P jest takim w sumie średniaczkiem i sama bym go raczej nie zakupiła ponownie.. Ten który otrzymałam wykorzystam do końca, jednak nie sądzę że się więcej spotkamy :P a dlaczego ? otóż tak.. przede wszystkim jest tłusty bardzo i ciężko się go rozsmarowuje, długo się wchłania a to dla mnie jak przekleństwo bo nie mam czasu na to żeby czekać..wydaje mi się że cena też nie jest jakaś super, bo za taką cenę pewnie kupiłabym sobie coś lepszego i być może o większej pojemności :) Zapach .. hmm w nadmiarze wywołuje u mnie mdłości hehe :D ale gdy posmaruje sobie np tylko nogi to jest ok :) ale po wysmarowaniu całego ciała mdliło mnie niemiłosiernie więc powtarzać nie mam zamiaru hehe ;) I według mnie nie jest to typowo kakaowy zapach, ja w nim wyczuwam jakby budyń waniliowy i trochę kokosa.. hmm.. Co do nawilżania to dobrze sobie z tym radzi, nie zauważyłam jednak żeby poprawiał koloryt skóry. Myślę, że niektórym osobom może podpasować jednak dla mnie to taki średniak.
Plusy:
- zapach ale z umiarem
- dobrze nawilża
- łatwo dostępny
- nie wywołuje podrażnień
- fajna konsystencja
Minusy:
- tłusty
- ciężko się rozsmarowuje
- długo się wchłania
- nie poprawia kolorytu skóry
- w nadmiarze mega mdlący zapach
Ocena:2/5
Dziękuje firmie Naturalna.eu za możliwość wypróbowania produktu.
A u Was jak tam po świętach? ;) Szybko zleciało nie ? chyba że mi tak czas leci przy Marcelku ;P
Buziaki :* Miłego dnia :)
Mnie zapach właśnie przekonuje :)A cały opis przypomina mleczko z Isany też takie tłuste , głęboko nawilżające i potwornie długo się wchłania.
OdpowiedzUsuńNiestety nie mam zbytnio długo czasu by produkt się długo wchłaniał więc się na niego nie skuszę :).
OdpowiedzUsuńja bardzo lubię ten zapach i kiedyś często używałam tego balsamy, ale ostatnimi czasy jakoś o nim zapomniałam :)
OdpowiedzUsuńJa kupuję małe masełka i nawet je lubię, ale także z umiarem ten zapach xD
OdpowiedzUsuńNie miałam go;) Ale nie lubię jak kosmetyk długo się wchłania:/
OdpowiedzUsuńKrem jest gęsty i tłusty, więc ciężko się rozsmarowuje. Ja stosuję go na noc, więc mi to nie przeszkadza. Zapach kocham!
OdpowiedzUsuń